TEMAT: Róże 2024

Róże 2024 12 Maj 2024 06:28 #857441

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6227
  • Otrzymane dziękuję: 22792
Icebergo poranku w domowym wydaniu . :devil1:








Jeśli to będzie Schnewittchen to się podkurzę.
Po co zamieszczać dwie nazwy do tej samej róży ?
Jeśli ktoś nie będzie dochodził w Googlach to kupi dwie różne ?
A no chyba po to, by sprzedawać ile się tylko da .
Niestety .
Z tej jestem póki co jak widać zadowolona ,drugi egzemplarz pod nazwą
Schnewittchen zbiera się już w gruncie .
Ta pójdzie z braku miejsca (pergoli )do donicy .
Tak czy siak, pięknie się zapowiada ta domówka w ilości kwiatu .
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Róże 2024 12 Maj 2024 07:32 #857448

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6227
  • Otrzymane dziękuję: 22792
Co to zjada liście róż ? :hammer:
DSC00340.jpg


DSC00337.jpg

Myślę ,że po oprysku wczorajszym może szybko nie wejdzie .
Słabe zdjęcie ,ale to coś jest szczupłe ,zielone i wzięcie uprawiało seks. :rotfl1:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Ostatnio zmieniany: 12 Maj 2024 07:34 przez Bobka.
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, Szafirek, ewakatarzyna

Róże 2024 12 Maj 2024 12:06 #857486

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2302
  • Otrzymane dziękuję: 8559
Królewny zabezpieczone na wszystkie sposoby, pryskane i podlewane gnojówką z żywokostu a teraz zrobię z pokrzyw, jutro wyprawa na łąki.

Te ścięte do kopczyka, nisko do drzewa świetnie ruszyły:
Penelopa



Gruss an Aachen


Piękna Sally Holmes tu się bałam że będzie kiepsko.


No i wielkie zaskoczenie Mme I. Pereire, kwitnie na dwuletnich a tu:



Zaczyna Rose de Resht uratowania od rdzy.




I moja największa radość dwa patyczki, dostałam od Pani ze starego ogrodu, róży rok temu znalezionej jako historyczna (p. Ewa Jarmulak orzekła, że damasceńska) wsadzone jesienią, wypuściły małe pędy i listki :dance:


Reszta uszkodzona przez mróz (nie wszystkie) albo chorują, albo słabo będą kwitły Charles Austin, Pomponella ... .
MARRY
Ostatnio zmieniany: 12 Maj 2024 12:17 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka

Róże 2024 12 Maj 2024 18:55 #857526

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 769
  • Otrzymane dziękuję: 2424
Marysiu u mnie też te mocno cięte odzyskały wigor chociaż długo się zastanawiały :lol: Lucia strasznie długo marudziła ale teraz:



Amadeusz nie był cięty ale też musiałam go opryskać bo coś go obsiadło:



A co do Laguny to nawet nie wiedziałam że jest na niej mszyca, dopiero po oprysku zauważyłam białe wysuszone truchełka:

Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka

Róże 2024 12 Maj 2024 19:01 #857528

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6227
  • Otrzymane dziękuję: 22792
Z różami jest tak zauważyłam ,można "przebierać nóżkami " :laugh1:
Można podlewać nawozami itd ,musi przyjść ich czas i wtedy
pokazują na co ich stać .
Nic za wcześnie ,nic za późno .
Mirko u mnie Lagunę też oblegają. Strącanie, jak ja to nieraz robię
jest nieporozumieniem .
Mrówki je wnoszą z powrotem.
Piękny jest ten świat maciupkich zwierzątek :rotfl1: :P
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Ostatnio zmieniany: 12 Maj 2024 19:05 przez Bobka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna

Róże 2024 13 Maj 2024 18:06 #857596

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2302
  • Otrzymane dziękuję: 8559
Pierwsze kwiaty zawsze cieszą:

Louise Odier - będzie ich mało ale są na tyle by dać o sobie znać. Nie kwitnie u mnie oszałamiająco, jak u Bogusiu.


Crown Princess Margareta - straciła trzy długie pędy i już wypuszcza nowe, a na dwóch pozostałych są pąki.

MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, Szafirek, ewakatarzyna, Bobka

Róże 2024 13 Maj 2024 20:35 #857606

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19328
  • Otrzymane dziękuję: 80021
Marysiu, cudne!
Moja CPM co prawda ma kilka żywych pąków, ale z nich będą kwiaty, pożal się, Boże. Małe i zdeformowane.
Generalnie nawet krótkopędy wychodzące z kątów liściowych wcale nie wszystkie mają ochotę wydać pąki, widzę, że wiele będzie "pustych", co podobno się zdarza po zmarznięciu róży. I co robić? Znowu uszczykiwać końce, czy położyć uszy po sobie, uronić łzę i czekać do przyszłego roku?
Munstead Wood, też zdeformowany kwiat, ale może lepszych nie będzie. :placze:



Generalnie mam dwa spostrzeżenia, po pierwsze róże obcięte "na zero" przed przymrozkiem odbijają dość żwawo (dwie takie miałam, Wedding Piano i Flora Danica). Te, które obcięłam, bo właściwie nie było żywych młodych pędów, robią wrażenie nadal martwych lub mocno uśpionych (na przykład Ashram, Summer Song).
Po drugie, najgorzej się mają angielki, niestety, z małymi wyjątkami, jak niezastąpiona Lady of Shalot, cała w młodych, czerwonych przyrostach (ale nie wiem, czy będą pączki na ich końcu).
Zdarzają się i pozytywne zaskoczenia. Oto niespodzianie stareńka, ponad ćwierćwieczna róża Golden Showers wypuściła coś takiego:



Widać, jak stary ma pień, młody pęd jest jakieś 20 cm dalej. A jeszcze dalej wychyla się kolejny. Czy to możliwe, by należał do szlachetnej róży? O ile wiem, nie ma własnych korzeni, kupiona w jakimś przypadkowym miejscu.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, Szafirek, ewakatarzyna, Bobka

Róże 2024 13 Maj 2024 21:02 #857607

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2302
  • Otrzymane dziękuję: 8559
To co odrasta będzie Ci kwitło tylko później, to na pewno. Tak miałam w tamtym roku.
Pędy Golden Sh. nie wyglądają na podkładkę, trzeba czekać co wyrośnie.
MARRY
Ostatnio zmieniany: 13 Maj 2024 21:03 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, Szafirek, ewakatarzyna, Bobka

Róże 2024 13 Maj 2024 22:30 #857617

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2461
  • Otrzymane dziękuję: 9326
A jedna cuda się zdarzają. :fly: Na kwitnienie 'Alchymista' nie muszę czekać rok. Obcięty do zera, potem drugie postrzyżyny i takie coś dzisiaj znalazłam

20240513_145748.jpg


Moja ulubienica od ubiegłego roku 'Gold Else'
20240513_145658.jpg
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, Szafirek, ewakatarzyna, Bobka

Róże 2024 14 Maj 2024 09:14 #857654

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6227
  • Otrzymane dziękuję: 22792
Schnewittchen czy Iceberg ?

DSC00434.jpg


DSC00433.jpg
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, Szafirek, ewakatarzyna

Róże 2024 14 Maj 2024 17:44 #857679

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2302
  • Otrzymane dziękuję: 8559
Comte de Chambord nie tworzy, u mnie, dużej formy i średnio jest ulistniona




Pierwszy raz zakwitła w całości Rose des Resht i pokazuje ją jeszcze raz. Przeważnie kwiaty otwierały się kolejno. Stojąc obok krzewu zapach był odczuwalny, było ciepło i słonecznie.

MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, Bobka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.289 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum