Forum Ogrodnicze Oaza

2 razy w tygodniu kosisz trawę??????? Ja dwa razy w miesiącu.
Czyżbyś sypała nawozy, żeby trawa dobrze rosła?

Witaj Martuś
Właściwie to chciałabym dopiero zakładać ogród...bo my powoli wycinamy już niektóre krzewy,przedwczoraj "poszedł sobie cyprysik"...serducho boli,ale niestety
Trawnikiem nie przejmuj się...z każdym rokiem będziesz mieć go coraz mniej A rabaty będą rosły w oczach i jak to cieszy A więc Martuś powodzenia

Witaj Marto.....na razie masz koszenia a koszenia.....ale jestem pewna, ze będzie go z sezonu na sezon mniej Ale faktycznie ....koszenie trawy 2 razy w tygodniu to rekord

Siberko, dwa razy w tygodniu kosiłam w środku sezonu, po tych deszczach. Nawozów nie stosowałam żadnych. I nie zamierzam, bo jakbym chciała nawieźć całą trawę, to bym z torbami poszła
A trawnik, nawet bardzo ładny, nie jest moim celem.

Aniu witaj . Nie bardzo zrozumiałam, chcecie zakładać ogród zaczynając od ... wycinania krzewów . Muszę odwiedzić Twój wątek, to może zrozumiem
Tobie również życzę powodzenia

Aguś, nawet nie wiedziałam, że biję jakieś rekordy , ale masz rację, z roku na rok będzie go coraz mniej. Żeby tylko łatwiej szło to usuwanie ...

A ja pochwalę pojawienie się rabatek różanych i bylinowych słonecznych i cienistych, piękne podstawy
Z roku na rok będzie lepiej

No, powiedzmy, że liczba mnoga w przypadku cienistych jest z lekka na wyrost

Bo jest dokładnie jedna i to cień tylko do 14-15. Ale inne nawet tego nie mają

A różanki są dwie, to jest druga, która wczoraj mi się nie zmieściła




To okrągłe
W tym roku zamierzam dosadzać róże na nowych rabatach, nie będą to typowe różanki.

Marta, a jakie róże masz i jakie planujesz kupić?

Masz piękną przestrzeń do obsadzenia Zobaczysz, jak szybko się zapełni kwitnącymi krzoidami i zielonymi kuleczkami iglaków, jeszcze będziesz tęskić za , jak będziesz gałęzie przycinać. Ja dzisiaj jestem w zgryżliwym nastroju, bo cały dzień obrabiałam rębarką stertę gałęzi po wycince. Górka była solidnie wyższa ode mnie, a przecież nic prawie nie wycięliśmy

Pewnie masz rację, ale na dzień dzisiejszy MARZĘ o większych krzaczorach z gałęziami do wycinania

A tymczasem z mojej "wycinki" kosmetycznej kupka do wysokości kolan . Gdyby nie pozostałości świątecznej choinki, nie miałabym z czego ogniska rozpalić

Marto... to mija
Jeszcze będziesz tęskniła za tymi czasami

...i ja melduję się na Twoich włościach ...masz cudowny plaski teren to marzenie moje...
jak wiesz dlaczego... jesteś skromna ...a masz już tyle nasadzeń...
...a i różankę też masz...

Gosiu, wiem , ale jak dziecko się niecierpliwię, kiedy wreszcie wszystko urośnie

Misiu, witaj
Teren nie do końca płaski ( a już na pewno nie równy ), ale z Twoją skarpą mało co się może równać . Nasadzeń niby sporo, ale małe i z trawy nie widać
A różanki mam już dwie . Obie niewielkie w sumie mam 19 róż . Ale zamierzam się rozwinąć

Martuś piszesz,że chciałabyś już ciąć wielkie "krzaczory" ja u siebie właśnie takie tnę...i siarczyste lecą niesamowicie...teraz chciałabym ,żeby były młodsze o kilka lat Ani się obejrzysz a ogród rozrośnie się w oczach...
Tak jak Ci pisałam ja znów chciałabym mieć młody ogród i dopiero wszystko planować...a tyle fajnych roślin mam na oku,bardzo podoba mi się świerk 'Inversa',cyprysik nutkajski 'Gloria Polonica' i wiele wiele innych,ale ogranicza mnie brak miejsca niestety

Próbuje wejść bezpośrednio w Twój podpis "Ogrodowe przymiarki" i coś nie mogę,chyba źle wpisałaś,spróbuj bez tych ostatnich cyferek z krzyżykiem

Zlikwidowałam cyferki i krzyżyk, próbowałam też innych zmian, nic nie działa
Ja jednak jestem komputerowa inaczej

W ogóle jakiś dzień dziś na opak i ta pogoda . Niewiele zrobiłam, to może pokażę odrobinę mojej wiosny.
Krokusiki dziś zamnknięte


Sasanki się szykują


Moje biedne, bezlistne ciemierniki


I pierwsze skrzynkowce

Marta ciemierniki bezlistkowe, ale kwiatkowe to najważniejsze

Witaj Marto miło było spojrzeć na zielona jeszcze trawkę . Mają rację dziewczyny niestety bedzie jej ubywać . Zostanie mniej koszenia . Ciekawe jakie róże dosadziłaś na różance tej okrągłej i na tej z" pergolką ". Sasanki mam w takim samym stadium rozwojowym ,ale na kwitnące ciemierniki muszę poczekać

...ojej jakie śliczne ciemierniki..moje zniknęły...krokusiki może będą...
a sasanki nie mam ....
..ja też w przyszłym tygodniu bratki będę chciała kupić...

Witajcie

No nie umiem tego podpisu zrobić, żeby działał

Jolu, jasne, że wolę kwiaty niż liście . Swoją drogą to dziwne, że mróz oszczędził pąki, a nie darował ani jednemu listkowi

Jadziu, miło mi, że do mnie zawitałaś . Z przyjemnością odpowiem Ci jakie to róże posadziłam
Na tej różance z pergolką są: Cinderella, Beverly, 2xBig Purple, Herkules i pnąca Jasmina.

Na okrągłej głównie historyczne: Madame Pierre Oger, Louise Odier, Souvenir de la Malmaison, Rose de Resht, Tuscany, Comte de Chambord i do nich Nostalgie

Mówisz, że czekasz na ciemierniki. A ja czekam na przebiśniegi . Właśnie zauważyłam, że zaczynają wyłazić

Misiu, tej sasanki mam trzy kępy, chętnie się podzielę jesienią. To taka zwykła sasanka, nie żaden rarytas odmianowy